24. października to dzień
szczególny dla całego naszego Zgromadzenia – dzień liturgicznego wspomnienia
św. Antoniego Marii Klareta – naszego Założyciela. Dla mnie było to podwójne
świętowanie, bowiem w tym dniu rozpoczęłam kolejny etap mojej formacji zakonnej
– nowicjat.
Cały
dzień był bardzo uroczysty i czułam ten specyficzny świąteczny nastrój, który
był wyrazem m.in. tego, że założyłam
swój nowy strój nowicjacki, będący zewnętrznym znakiem tego, że dziś wydarzyło
się coś wyjątkowego. Coś, na co czekałam odkąd poczułam przynaglenie, wezwanie
od Pana, by wejść w bliższą relację z Nim. W chwili tego wezwania nie bardzo
wiedziałam co mam czynić, tym bardziej, że nie bardzo jeszcze rozumiałam do
czego Pan mnie wzywa. Jednak po sierpniowym pobycie w Nowicjacie Europejskim w
Hiszpanii, w czasie którego miałam możliwość przebywania w miejscach ściśle
związanych z naszymi Założycielami (Matką Marią Antonią Paris i św. Antonim
Maria Klaretem) dostałam od Jezusa odpowiedź, by podążać dalej jego śladami.
Moją odpowiedzią na to wezwanie – po powrocie do Warszawy – była prośba
skierowana do Przełożonej Delegatury o rozpoczęcie nowicjatu. Po pewnym czasie
otrzymałam radosną wiadomość, że zostałam do niego dopuszczona.
I
tak właśnie 24. Października w naszym domu formacyjnym w Warszawie, po
uroczystej jutrzni, cała wspólnota zgromadziła się w sali rekreacyjnej, aby
uczestniczyć w celebracji włączenia mnie do życia zakonnego. Na tę uroczystość
mogłam wybrać pieśń, psalm oraz czytania, które na ten czas są mi bardzo
bliskie, są także dla mnie drogowskazami jak podążać dalej w poszukiwaniu i
radosnym pełnieniu Woli Bożej. Ważnym
i wzruszającym dla mnie momentem był uścisk i dobre słowo każdej siostry.
Poczułam wtedy pełniejszą jedność z moją wspólnotą , a tym samym z całym
Zgromadzeniem.
Cieszę
się bardzo, ze to właśnie w dniu, kiedy wspominamy w liturgii św. A.M Klareta
dostąpiłam tego radosnego momentu – rozpoczęcia nowicjatu. Jest to tym bardziej
radosne, gdyż rozpoczęcie postulatu miałam w dniu narodzin dla nieba Matki
Marii Antonii Paris. Dlatego w sposób szczególny odczuwam duchowa obecność obu
naszych Założycieli na mojej drodze powołania do życia klaretyńskiego.
Dziękuję Wszystkim za modlitwę w czasie mojej dotychczasowej formacji, dalej bardzo o nią proszę i na nią liczę. Ja ze swej strony każdego dnia pamiętam o Was przed Bogiem i Maryją Niepokalaną.
Anna Łaniecka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz